29 grudnia 2012

Sylwester

Cześć!
Na wstępie od razu (chyba jak zwykle..) przepraszam Was, że mimo obietnicy nie napisałam posta. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie, święta i w ogóle. Dodatkowo nie do końca przyzwyczaiłam się do blogowania, ale to już taka słaba wymówka. 

Dziś trochę o sylwestrze. Ja spędzam go z kochaną Pamelą. Nie obchodzę tego święta jakoś bardzo hucznie, owszem jakieś tam fajerwerki są, ale rozumiecie :) Moje ubranie również nie jest błyszczące, w cekinach itp. Ja zakładam po prostu sweterek. Być może to z tego powodu, że nie przepadam za sukienkami i ogólnie nie jestem z typu strojniczek. Nie mam jeszcze konkretnych planów co do spędzenia czasu, ale myślę, że zrobię jakieś zdjęcia, żeby Wam pokazać. A Wy jak macie zamiar się bawić? Hucznie czy raczej cicho? Z polsatem czy kimś innym? W domu? :)
Teraz może o świętach. Jak Wasz Mikołaj? Był? Zadowoleni z prezentów? Piszcie, piszcie, piszcie! :)

Pozdrawiam, Ula :) 


(wiem, że dziś krótko, ale się spieszę i napisałam na szybko :))

3 komentarze:

  1. Ja osobiście spędzam Sylwestra z moją kuzynką, która mieszka obok (kontakt mam z nią bardzo dobry, jest o rok młodsza). Więc również nie mogę się już doczekać! Ja również nie obchodzę go jakoś hucznie, ale wiadomo. Fajerwerki fajerwerkami. Ale tylko je oglądamy, bo jakbyśmy puszczały to by już nas chyba nie było na tym świecie ;) Co do Mikołaja - był, był! O czym z resztą prawdopodobnie dziś wieczorem napiszę posta (kingaa-miranda-msp.blogspot.com) A u ciebie był? :)

    OdpowiedzUsuń