21 stycznia 2013

motives

Cześć! Na początku zapowiedziane wyjaśnienie mojej nieobecności. Tak więc było tak, że po prostu stwierdziłam, iż mojego bloga nikt nie czyta i nie mam po co w ogóle pisać, a do tego doszło bardzo dużo nauki itp. Motywację przywróciła mi Julka (kingaa-miranda-msp.blogpot.com) za co dziękuję z całego serca <3 Napisała przemiły komentarz i od razu stwierdziłam, że posty będę pisać, nawet jeżeli czytała będzie je tylko Ona i Pamelka. 

W dzisiejszym poście pokażę Wam lakier firmy motives. Kosmetyk, koloru brązowego, cudownie mieni się, gdy spojrzymy pod światło. Efekt ten zapewniają drobinki brokatu. Niestety, patrząc z normalnej perspektywy, widzimy zwykłą ciemną barwę. Bardzo dużą zaletą lakieru jest to, że łatwo rozprowadza się go po powierzchni paznokcia. Dla niekoniecznie zdolnych w tej kwestii (np. dla mnie) jest on idealny. Problem tkwi w tym, iż kosmetyk szybko zdziera się z końcówek paznokci. Bardzo dużą wadą jest również to, że lakier prześwituje. Trzeba nałożyć kilka warstw, lub inny lakier pod spód, ażeby otrzymać wymarzony rezultat. Ja na zdjęciach wybrałam drugi sposób. Co do wydajności - nie wyrobiłam jeszcze zdania, ponieważ rzadko go używam. Cieszy mnie również fakt, że lakier nie zgęstniał, nie zważył się itp., mimo, iż gości u mnie już długi czas. 






3 komentarze:

  1. Oj, nie ma za co, to ja dziękuję, że znowu piszesz posty (:
    Zapraszam do obserwowania mojego bloga, bo już jest taka opcja :))
    Wygląda na ładny kolor, ale na rzadkie okazje, bo do szkoły czy coś, to już ciężko.. :*

    OdpowiedzUsuń